* * * (Z uniesień pozostało mi...)

Jacek Podsiadło


      Z uniesień
      pozostało mi uniesienie brwi,
      ze wzruszeń
      - wzruszenie ramion.

      Jeszcze piszę wiersze,
      uparcie poprawiane testamenty,
      którymi niczego
      nikomu nie przekazuję.

      To dotkliwe uczucie,
      że ja nie istnieję,
      a nikt inny
      nie potrafi mi pomóc.

      (z tomiku "Wiersze wybrane")


Strona główna