Wspomnienie

Anatol France

(Literacki Nobel 1921)

      Raz tylko kiedyś ona mi się pojawiła
      Pod ciepłym niebem kwietnia, gdzie uliczka była,
      A zapach bzów od starych murów się rozszerzał.
      Dzień od niej przejął czystość, bo tak była świeża,
      Jakby jasność postaci swej emanowała.
      Tu, na angielskim koniu amazonka biała
      Pochylała się lekko z gracją, bez wahania
      W równym rytmie wolnego jakby kołysania;
      Potem skryła swą postać i światło promienne
      Za drzwiami, których strzegły wielkie lwy kamienne.

Tłum. Halina Maria Dąbrowska

Strona główna