Miejcie nadzieję

Adam Asnyk


      Miejcie nadzieję!... Nie tę lichą, marną
      Co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera,
      Lecz tę niezłomną, która tkwi jak ziarno
      Przyszłych poświęceń w duszy bohatera.

      Miejcie odwagę!... Nie tę jednodniową,
      Co w rozpaczliwym przedsięwzięciu pryska,
      Lecz tę, co wiecznie z podniesioną głową
      Nie da się zepchnąć ze swego stanowiska.

      Miejcie odwagę... Nie tę tchnącą szałem,
      która na oślep leci bez oręża,
      Lecz tę, co sama niezdobytym wałem
      Przeciwne losy stałością zwycięża.

      Przestańmy własną pieścić się boleścią,
      Przestańmy ciągłym lamentem się poić:
      Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią,
      Mężom przystało w milczeniu się zbroić...

      Lecz nie przestajmy czcić świętości swoje
      I przechowywać ideałów czystość;
      Do nas należy dać im moc i zbroję,
      By z kraju marzeń przeszły w rzeczywistość.


Strona główna