Ale to już było

Maryla Rodowicz

      Z wielu pieców się jadło chleb        C G C
      Bo od lat przyglądam się światu      F G
      Nie raz rano zabolał mnie łeb
      I mówili - zmiana klimatu

      Czasem trafił się wielki raut        e d
      Albo feta proletariatu                F G
      Czasem podróż najlepszym z aut
      Częściej szare drogi powiatu

        Ale to już było i nie wróci więcej            F G C
        I choć tyle się zdarzyło, to do przodu     e d
        Wciąż wyrywa głupie serce                   C

        Ale to już było, znikło gdzieś za nami
        Choć w papierach lat przybyło
        To naprawdę wciąż jesteśmy tacy sami

      Na regale kolekcja płyt
      I wywiadów pełne gazety
      Za oknami kolejny świt
      A w sypialni dzieci oddechy

      One lecą drogą do gwiazd
      Przez niebieski ocean nieba
      Ale przecież za jakiś czas
      Będą mogły same zaśpiewać

        Ale to już było...

Strona główna