Prosiłem...

Napis na tablicy Instytutu Rehabilitacyjnego w Nowym Jorku

      Prosiłem Cię Panie o siłę, by zyskać powodzenie.
      Ty uczyniłeś mnie słabym, abym nauczył się słuchać.
        Prosiłem o zdrowie, aby dokonać rzeczy wielkich.
        Otrzymałem kalectwo, by spełniać rzeczy lepsze.
      Prosiłem o bogactwo, żeby być szcześliwym.
      Otrzymałem ubóstwo, żeby być mądrym.
        Prosiłem o władzę i znaczenie, by cenili mnie ludzie.
        Otrzymałem zależność, bym odczuł potrzebę Ciebie.
      Prosiłem o przyjaciela, żeby nie żyć samotnie.
      Ty dałeś mi serce, bym kochał wszystkich.
        Prosiłem o radość.
        Ty dałeś mi życie, bym radował się wszystkim.
      Nie mam niczego, z tego o co prosiłem.
      Ale mam wszystko to, czego się spodziewałem.
        I jakby wbrew mnie samemu moje niewyrażone prośby zostały wysłuchane.
        Jestem najhojniej obdarzony.

Strona główna